Rozmowy przy kawie (32) |
Bry Nie ma to jak wku...ć się od poniedziałku. Usłyszałam od sąsiada,że mój pies Misiek podobno kurę udusił, która przefrunęła od sąsiadów do mnie(dzieje się to notorycznie). Sami mówili żeby kury "straszyć" psem a teraz pretensje i argumenty typu "co ta kura wygrzebie?" ![]() |