Moja dieta czyli stabilny związek na całe życie...
Hej laski!
Ja nie lecę wg. diety lub ustalonego menu. Bardziej improwizuję.
Dziś będzie:
godzina 6.
-2 kromki chlebka z samych ziaren, łyżeczka masła i własne powidła śliwkowe bez cukru
- duża kawa z mlekiem chudym
godzina 9
- 2 duże jabłka
godzina 11
- kawa cienka z mlekiem chudym
godzina 13
- owsianka na wodzie
godzina 17
- gotowana kasza, duszona pierś z warzywami, pomidor
Zwykle ok 19-20 jeszcze coś trącę, dziś mam nadzieję na sok przecierowy bo jedzie do mnie wyciskarka.
Spać idę ok 22-23.
Mam miseczkę d tak czy tak. Wolałabym mniejszą.
Codziennie łykam taką tabletkę https://www.doz.pl/apteka/p3931-Maxivit_dla_Niej_tabletki_100_szt
Dziewczyny dobrze piszecie, jedzenie na diecie MUSI być nawet nie na drugim a czwartym planie.




  PRZEJDŹ NA FORUM