Rozmowy przy kawie (32)
Nie wiem, jak Bea, ale myśmy w lesie byli - wyskoczyliśmy na godzinkę do najbliższego dostępnego, bo pogoda cudna, pochodziliśmy po błocie po kolana, Sara znalazła kilka podgrzybków i wróciliśmy aniołek



  PRZEJDŹ NA FORUM