Działka na sprzedaż
Justynko dziękuję. Mam nadzieję, że coś w zamian znajdę, bo zimę jakoś przetrzymam ale co ja będę robiła wiosną?



Kasiu okazał się za duży jak na działkowanie.



Elu chętnie Ci go wykopię. Ale nasze wykopki coś się odsunęły na inny termin. A ja bez samochodu ,niestety i jeszcze pracuję więc nie wiem czy uda mi się to zrobić. Nazwy niestety nie znam to była jedna z pierwszych roślinek zakupionych przeze mnie na działkę i nie robiłam wtedy notatek.



Misiu dziękuję. Ropuszka też mi się podobała. Ostatni lepiłam same miski. Dwie mam jeszcze w piecu a jedna już gotowa. Oj naszukałam się jej w pracowni bo miała byc niebieska w wyszła zielona. Ale tak już jest z gliną, że lubi robić niespodzianki. Przy okazji lepienia żabki zrobiłam tez kilka wisiorów.









  PRZEJDŹ NA FORUM