Rozmowy przy kawie (31)
Bogusiu, kurortowe powietrze służylol.
Beti, porządek z kochankiem na cmentarzupan zielony. Toż to kryminałzdziwiony.

Obserwacje lodówki w świetle dnia przyniosły pewne przemyślenia. Oby właściwy trop...
Po remoncie przestawiana, podejrzewam, że nie ma właściwego wypoziomowania i woda na pleckach zamiast do zbiornika, ścieka po ściance i kumuluje się na podłodze pod lodówką. Kropla do kropli...I kałuża gotowa.
Trzymajcie kciuki, żeby moja teoria okazała się właściwa. Mechanik za sam przyjazd i rzut okiem kasuje 80zł.


  PRZEJDŹ NA FORUM