Rozmowy przy kawie (31)
Marioewo, na rehabilitacji mi zależy, bo ona głownie maszynowa. Indywidualnie już sama zaczęłam.
Kurier zorientował się, ze rarytasy, więc...

Bea, z tą kotką, to dziwnie...Przez kilka lat nie miała kociaków i myśleliśmy, że tak już zostanie. Potem nas zaskoczyła. Teraz postanowione, że po wykarmieniu maluchów sterylka.


  PRZEJDŹ NA FORUM