Wymarzona działeczka Kasi :)
Dziękuje dziewczyny wesoły Pierwsze miejsce to zasługa mojej mamy, która prawie wszystko sama robiła. Z Natankiem w tym roku dużo jej nie pomogłam.
Wczoraj z samego rana dostałam telefon od sąsiadki z działki, że wichura zerwała nam pape na dachu, mąż pojechał po pracy, bo wcześniej nie mógł się zwolnić i niestety domek nam zalało smutny Zawsze niewiele piszę o naszej rodzinie, ale ten rok jest dla nas fatalny, od samego stycznia wszystko się piep..... w lipcu naszą Nukę musieliśmy uspić smutnypłacze ostatnio kuchnie i łazienkę nam zalali sąsiedzi, w przeciągu miesiąca mały drugi raz jest chory,a starsza córka ma guzek na piersi i mogłabym tak wymieniać i wymieniać smutny Niech już ten rok się kończy, bo jest do dup...

jesiennie
ususzone zioła

a tu już w woreczku








moje słoneczko w podczas pierwszej wizyty u fryzjera....


i po wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM