Rozmowy przy kawie (31)
Niepotrzebnie to zaproponowałam, czuję się winna.
Spodziewałam się , że wszystkie jesteśmy kobietami, z pewnym doświadczeniem życiowym, rozsądnym spojrzeniem na problem, bez podziału na wierzących i niewierzących.
Jeżeli wprowadziłam zamęt w " szeregach " , bardzo mi przykro .


  PRZEJDŹ NA FORUM