Rozmowy przy kawie (31)
Mesiu, masz racje, milczenie bywa cięższe niz słowa (dlatego, wbrew pozorom oczko ja w życiu głównie milczę oczko ).
Nie wiem, musiałybyśmy sie jednoznacznie umówić, tak, żeby faktycznie nie padło ani jedno słowo, wtedy to miałoby sens.. Pozostaje kwestia, czy wszystkie tu obecne zgadzaja sie z tym protestem i czy w ramach swoich poglądów specjalnie ktoś czegoś nie napisze, żeby zburzyć te znaczącą ciszę...


  PRZEJDŹ NA FORUM