Moja działka
Będziemy miały trochę podobnych tulipanów. Po wiosennym rozczarowaniu, kiedy okazało się, że prawie wszystkie tulipany, mimo ze sadzone w koszykach (chyba zbyt delikatnych), zostały zżarte przez podziemnie szkodniki, zarzekałam się, że nigdy więcej ani tulipanów ani hiacyntów. Co do hiacyntów to dotrzymałam słowa i posadziłam tylko dwie cebulki czerwonych (kupił mi M.) ale tulipanów posadziłam 86. Wszystkie w donicach i takich dużych, grubych koszykach. Może ocaleją.
Jakie cudne cynie!
Dobrze czytam, że M. miał operację? Przekaż, proszę życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Uściski i dla kurującego się i dla opiekunki.


  PRZEJDŹ NA FORUM