Rozmowy przy kawie (31)
Lincoln wygląda fajnie, ale ile pali... zakręcony
Terenówka by mi sie przydała, bo ja faktycznie jeżdże w teren i nawet podjazd do siebie mam dość "terenowy", ale jednak ekologiczne auta to nie sa... No, a kupowanie terenówki, gdy mieszka sie bloku i jeździ tylko po mieście do pracy w biurze i po zakupy do marketu, to juz jest idiotyzm po prostu, a większość tych widywanych terenówek to właśnie tak jest użytkowana, czyli sie marnują zwyczajnie pan zielony
Ten facet, to chociaz chciał sie nauczyc tym jeździć, ale większość nawet nie próbuje, zreszta nie szkodzi, po co mi tu w lasach tabuny mieszczuchów w terenówkach pan zielony

A ja i bez terenówki umiem wjechac tu i ówdzie... oczko Wiadomo, że po prawdziwych wetrepach nie pojadę, ale... mamusia sobie radzi, bo mamusia wie jak i gdzie oczko pan zielony




  PRZEJDŹ NA FORUM