Rozmowy przy kawie (31)
Witamlol

Basia z kawą niezawodna.

Dziś wcześniej na nogach bo musiałam odwieść Młodego na busa, jedzie na wycieczkę. Nawet nie wie gdzie i po co, najważniejsze że w szkole nie będzie. Statystyczny uczeń szkoły średniej.

Misiu bardzo Ci współczuję, dobrze że dni słoneczne to chodniki mają szansę wyschnąć. Przypomniałaś mi potop mojej cioci. Mieszka Ona w najniższym punkcie wsi i po większej ulewie zalało Jej dom. Biedna ratowała co się dało. Po tygodniu przyszła komisja oszacować straty. Ciocia zdążyła doprowadzić do znośnego ładu i to był błąd. W tej powodzi ucierpiała jeszcze jedna rodzina, stali podopieczni opieki społecznej. Czekając na szacowanie strat, tydzień spali na ławie nic nie ruszając.
Po oszacowaniu strat, ciocia dostała kołdrę a tamta rodzina nowe meble do całego domu.


  PRZEJDŹ NA FORUM