Rozmowy przy kawie (31)
O mateńko, Misiu, jak Ci współczuję! A jakiegoś sąsiada na pomoc nie można było zawołać? Mam nadzieję, że Ci to wszystko szybko powysycha, Kochana!

    mariaewa pisze:

    zawsze tak bardzo przeżywałam tę piosenkę, a teraz po ptakach.pan zielony

A dlaczego po ptakach? Przeżywać piosenkę zawsze można...


  PRZEJDŹ NA FORUM