Rozmowy przy kawie (30)
Bella Italia, Januszu! bardzo szczęśliwy cool
Tak sie zastanowiłam nad jednym zdjęciem, czy te tarasiki nad dachem jednego z domów to są tylko mury oporowe czy może tam są ogródki? Czy miałeś może okazje przyjrzeć się takim miejscom? No, bo ogród na takim tarasie wiszącym prawie na skale nad domkiem i z takim widokiem to byłoby coś... oczko Choć i bez tego niektóre miejsca wyglądaja eksteremalnie, takie przyklejone do skał nad wodą... A woda jaka błękitna! Błekitna woda w jeziorze to też jest coś, tylko wśród skał możliwe.
Rozbawiła mnie "dyskusja", gdzie sa prawdziwe Włochy... No i co to znaczy "prawdziwe"? Czyli jakie? Takie jak z pocztówki? jak z czytanej powieści? filmu o Toscanii? czy co? Zabawne podejście oczko Oczywiście wiadomo, że to tylko "takie sobie gadanie", po to sa fora internetowe, żeby sobie pogadać wesoły No chyba, że chodzi po prostu o marketingowy chwyt dla turystów, w stylu "znajdź prawdziwą Italię" czy "z naszym biurem podróży odnajdziesz prawdziwe Włochy" oczko lol Jaaasne... oczko ...ale może ktoś uwierzył oczko
Mam pytanko, sorki, ale jakim cudem szanowni państwo są ze soba 50 lat? Poznaliście sie na oddziale noworodków?



W obliczu relacji z Italii, to nie wiem, czy sie odzywać oczko ale ja wczoraj też byłam w fajnym miejscu. Co prawda skala "wycieczki" jest maleńka, ale za to "dzikość" i niespodziewaność była duża oczko
Wracając z urzędu oczywiście chciałam gdzieś pójść z psiakami na spacer, niestety przy tamtej drodze nie ma odpowiednich miejsc, zjechałam z głównej w boczna, a z bocznej w polną drogę, przejechałam z pół kilometra przez pola, wjechałam w drzewa, okazało sie, że jest dobre miejsce do zaparkowania, dalej poszłam z psiakami piechotą.
Po chwili miłego spaceru w lesie znalazłam to:






Znaleźć podczas spaceru coś, o czym sie nie miało pojęcia, to zawsze jest wielka przyjemność bardzo szczęśliwy





  PRZEJDŹ NA FORUM