Rozmowy przy kawie (30)
    mariaewa pisze:

    Czyli Wasi panowie też dają w ... kiedy są chorzy ?


No mój to zasadniczo odwrotnie. Zawsze gra wariata, że mu nic nie jest, nawet, jeśli coś mu dolega. Czasem takie kozaczenie się mści, bo zanim się zorientuję, że coś jest nie tak, to mu się zdąży pogorszyć. Ale przynajmniej nie marudzi, co to, to nie.aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM