Rozmowy przy kawie (30)
Janeczko, no to jeszcze bombki na sosny sąsiada i będziesz mieć pełen rok w ogrodzie aniołek

Aniu, dobrze, że napisałaś, coś mi ostatnio często na myśl przychodzisz - tak sobie myślałam, jak jeździsz do córki, może byś za którymś razem wpadła popatrzeć na jesień w górach innych niż Twoje? (Możesz z Agą oczywiście)

Ja zlecenia powypychałam, drzewo przycięliśmy (przy okazji zobaczyłam, że z jednej malutkiej sadzonki dzikie wino obrosło mi pół płotu, tylko że od ogrodu nie widać), drzwi zawoskowałam, krzesła zalakierowałam i zanim pojadę po Sarulka (bo Flo dziś na basenie do 16) to jeszcze sobie kufer skrobnę troszkęaniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM