Zlot "Kompostu" 2017 :)
Janeczko, panikujesz aniołek Myśmy do Małgosi właśnie 550 km mieli, na Podlasie mamy jeszcze z setkę więcej - to jest wykonalne, ew. z międzylądowaniem po drodze aniołek Ze względu na odległość dzielącą Misię i Zuzię, byłabym za tym, co Zuzia napisała u siebie, czyli znalezieniem miejscówki w pół drogi między nimi: miejscówka stacjonarna z wyjazdowymi wycieczkami - to przecież nie musi być tylko weekend, możemy zrobić zlot 3- czy 4-dniowy, pracujący i tak muszą wziąć urlop, choćby na sam dojazd. Ja po weekendzie spojrzę na mapę i zobaczę, jak tam z miejscówkami jest, ale nie wierzę, że nie znajdziemy odpowiedniego ośrodka aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM