Rozmowy przy kawie (30)
Misiu, no właśnie mi też dzisiaj stanęła przed oczami, jak opowiadałam o naszym Kompostowniku i jego początkach...szkoda, że Iwonka nie widzi, jak nam dobrze idzie, szkoda, że nie poznała Mesi, że nie pozna kolejnych świetnych osób, które na pewno jeszcze do nas dołączą..no chyba, że to ona z drugiego brzegu tęczy podsyła nam dobre fluidy i dobrych ludzi...


  PRZEJDŹ NA FORUM