Prace renowatorskie
Drugie (albo i trzecie) życie przedmiotów
Teoretycznie ten wątek nie powinien mnie w ogóle interesować bo po pierwsze nie mam starych mebli do odnawiania a po drugie nie zamierzam zwiększać stanu posiadanych mebli bo po prostu nie mam na to miejsca ale... Jak cudnie czyta się o Waszych poczynaniach, jak rośnie serce, że Wam się chce, jak przyjemnie jest oglądać stan przed i po. Dziękuję Wam za te budujące odczucia, które we mnie wzbudzacie i wiedzcie, że wiernie Wam kibicuję i niezmiennie podziwiam. Dawno, dawno temu też umiałam zrobić coś z niczego i do dzisiaj nie wiem jak udawało mi się znaleźć czas na wszystko ale "to se ne vrati".


  PRZEJDŹ NA FORUM