Wsi spokojna, wsi wesoła, czyli c.d.n. w czwartą rocznicę wiejskich przygód W. i Z.
Nooo...po dokładnym obejrzeniu to ja się wcale W. nie dziwię, że miał focha...ja się dziwię, że mu już przeszedłlol To jest jakaś w ogóle niemożliwa do wykonania w tak krótkim czasie robota, chyba że W. podstępnie zwabił do Waszych włości młodzież wiejską obiecując nie wiadomo co, żeby pomogli aniołek Jakieś potworne kilometry tych ścieżek, a ja się rajcuję, że ze 3 metry położyłam zawstydzony Wielki szacun dla projektantki, wykonawców i inspiratorów aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM