Prace renowatorskie
Drugie (albo i trzecie) życie przedmiotów
Widzę Justynko, że też masz problem z nieopanowaniem szału twórczego, skoro kolejny mebel na tapecie aniołek Strasznie to wciąga, nie? Ja już chodzę po domu i dumam, co by tu jeszcze przemalować...

Bożenko, dzięki, jakoś tak samo wyszło, plan był zupełnie inny, ale w trakcie klarowały się kolejne elementyaniołek

Mesiu, wypięłam się z przyczyn wyższych, ale to bynajmniej nie oznacza, że jeszcze Cię nie odwiedzę...chciałam zobaczyć łabądka, ale czytam, że i inne ptactwo artystyczne masz! Nie kryguj się tylko pokaż natentychmiast!aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM