Rozmowy przy kawie (30)
No to dziś, żeby matce nie było za dobrze wejściu do klasy towarzyszył rykdiabeł Ale mimo to jestem spokojna, że w tej szkole zrobią wszystko, żeby dziecko o ryku szybko zapomniało (przypomni sobie w porze śniadania, bo chyba jej pić zapomniałam dać...taki dziwny ) Ale najbardziej ujęła mnie reakcja koleżanek: zamiast się wyśmiewać, rzuciły się tłumnie Flo pocieszać aniołek Zatem w ramach pracy nad sobą, nie będę siedzieć i przeżywać, tylko idę mieszać ingrediencje do farby aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM