Rozmowy przy kawie (30)
Beti, Bogusiu, ja Thermomixa w prezencie ślubnym dostałam od szwagrostwa, bo oni maja i są zadowolenie. Ale jak poszłam do nich i popatrzyłam, a potem jeszcze poczytałam i pooglądałam w necie, to czym prędzej go zhandlowałam. A za kasę kupiłam sobie kuchenkę, żelazko i robot kuchenny. Tak, że w zasadzie mam te same możliwości, a jeszcze prasowanie na dokładkę! pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM