Rozmowy przy kawie (30) |
Syringa pisze: sms: "O przepraszam, to chirurdzy są największymi łapownikami, nie psychiatrzy Skalpel ma moc Założę się, że nawet gdybym przysiągł, że nigdy nie wziąłem od pacjeta to i tak nikt nie uwierzy, bo wiadomo, że jak łapówkarz to i kłamca. Pani sędzina sie nie martwi, mój ojciec mówił - gó..no wydaje się zawsze na wierzchu, bo unosi sie na wodzie, ale szybko sie rozpuszcza." mój sms: Może zarejestrujesz sie i sam to napiszesz, bo troche bez sensu..? sms: "Co ty, boję sie hejtu " to ja widzę że Pan podczytywacz jakoś słabo podczytuje, skoro wydaje mu się, że może w Kompostowniku spotkać się z hejtem Złośliwości zdarzają się, ale jak ktoś na co dzień wymachuje ostrzami w okolicy witalnych organów, to boi się jakiejś tam drobnej szpileczki? No i tak to oberwie się Bei jako posłancowi, więc...? aha, bym zapomniała, wpisowe obowiązuje, ze względu na zawód może być miejsce w kolejce na operację zaćmy lub stawu biodrowego - pewnie większość z nas to czeka... |