NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II
Basiu aparat mi się nie popsuł ,zdjęcia robię bo jakby inaczej , ale nie mam co za bardzo wstawiać ,
na działce susza podobna do zeszłorocznej , to jakieś fatalne miejsce ,wszędzie pada lub leje a u mnie 1 min . i po deszczu , jestem zmęczona i wkurzona , bo stoję i podlewam na okrągło ...

Poza tym ,oczyszczam miejsca na nasadzenia cebulowych (mam nadzieję ,że coś zakwitnie w przyszłym roku )
Od Pat miałam dostać w zeszłym roku jakąś budleję a pęcherznice to nie dla mnie , bo sama oddałam w "dobre ręce"
wieczorem wstawię jakieś zdjęcia umierających przedwcześnie roślin diabełdiabełdiabeł



  PRZEJDŹ NA FORUM