TO JE MOJE
Tereso współczuję braku deszczu, pogoda potrafi być taka niesprawiedliwa.

Prawdę mówiąc nie znam nazwy hosty, kiedyś upatrzyłam sobie u "przyszywanej" babci Mieci, a że kobieta ma złote serce dostałam sadzonkę bez problemów. Jeśli jesteś zainteresowana chętnie się podzielę, wszak sama dostałam, przypomnij mi tylko na wiosnę.


  PRZEJDŹ NA FORUM