Świat moich marzeń 2
Ha! czyżby tu nikogo nie było? to nic wklejam dalej oczywiście jak mój dziad pozwoli i nie wyłączy się. aniołek

Forsycja sąsiadów zawojowała mój murek zakrywając całkowicie a i roślinek nie było widać.
Wreszcie doczekałam się i synalek trochę ja podciął, a że nie ogrodowy zupełnie to musiałam dobrze pilnować jego wyczyny sekatorem.


a i Lorcia pilnowała podwórka gdy reszta rodzinki z drugiej strony domu urzędowała.


Malaga




  PRZEJDŹ NA FORUM