Rozmowy przy kawie (29)
Asiu moja córka cały czas coś sprzedawała na giełdzie po wnuczętach i nie tylko swoich dzieciach, w ten sposób sobie dorabiała, a nie raz potrafiła wyciągnąć kupę kasy z tej sprzedaży, popieram taki handel i to bardzo, a młoda zaraz coś sprzeda i torebkę sobie kupi zobaczysz oczko

Dziewczynki, autko to nowiuśkie jest mężusia, nie moje, moje mi oddał, ale zatankował hihi dobry człowiek z Niego hihioczko

Jedziemy dzisiaj na urodzinki, pokażę Wam jaki zdolny ten mój zięciuniu, no pochwale się, a co mi tamoczko przecież ja chwalipięta jestem hihipan zielonypan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM