Rozmowy przy kawie (29)
Bry.
    Syringa pisze:


    Pati, nie ubrudzić się? U mnie niewykonalne! U mnie nie ma takiej opcji, żebym sie nie ubrudziła w domu czy zwłaszcza w ogrodzie. Ja gdy wyjeżdżam z domu, przebieram sie przed samym wyjściem, i gdy wracam tez od razu przebieram się w ciuchy "domowe" lub robocze.
O to to moja pani, zastanawiałam się kiedyś nad pokrowcem pozwalającym nie uświnić się choć przez pół dnia.


  PRZEJDŹ NA FORUM