Rozmowy przy kawie (29)
Zlot kompostownika blisko mnie... marzenie , oby zdrówko było. A najlepiej to by było u mnie ale z wiadomych przyczyn nie może być a właściwie trzeba będzie dobrze pomyśleć
Pati dzięki że pamiętasz o mnie i masz rację na początku przyszłego roku poszukamy choć ja już wiem gdzie można byłoby zahaczyć się. Namiary podam po sprawdzeniu dokładnym do waszej decyzji, jak trzeba będzie.
Dziś jestem padnięta Dominik dał mi popalić muszę konsultacje przeprowadzić z uczonymi .
Flo idzie do nowej szkoły a moja wnusia młodsza też do nowej szkoły sportowej do klasy czwartej, tak męczyła rodziców że przenieśli ją, marzy jej się siatka.


  PRZEJDŹ NA FORUM