Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Hortensje doskonale spełniają swoją rolę rozjaśniaczy. Bardzo podoba mi się ich forma. szczególnie biorąc pod uwagę rozmiary mojego ogrodu. W nóżkach tak uformowanych krzewów sporo można jeszcze upchnąćpan zielony...

Wracając do tematu ogrodów pokazowych. Byłam w obu. Do Dobrzycy chciałabym jeszcze pojechać w maju -czerwcu, poprzednio byłam w sierpniu. Wiele zakątków "nie moich", natomiast w kilku przysiadłam z przyjemnością.
Ogrody formalne dalekie są od tego, co preferuję w najbliższym otoczeniu, ale rozumiem, że taka była wówczas obowiązująca moda i koncepcja. No i dysponowano inną powierzchnią...No i gdyby w pokazowych trzymano się ściśle obowiązujących wówczas konwencji także odnośnie stosowanych roślin, pojemników w których je sadzono, elementów małej architektury-może nie powstałyby takie hybrydy?


  PRZEJDŹ NA FORUM