Rozmowy przy kawie (29)
Ależ leje. Miałam jechac na grzyby w okolice wsi... Grzybowo lol
Oblecieć szybko miejscunia, potem pojechać na dłużej do pięknego lasu, którego wygląd nie wszystkim się podoba, ale jest przyjazny , bo grzyby widać z daleka między sosnami , na płaskim, pozbawionym krzewów terenie.
A tu kicha. Jeżeli Małgosia spędziła tę noc pod namiotem, to pewnie długo jej nie zapomni. zdziwiony
Jedyny plus, że chmury zakryły w nocy łysego, a jednostajne deszczenie o parapety ukołysało do snu.
Teraz trzeba znależć jakąś pracę domową do odrobienia, bo w czasie deszczu nie tylko dzieci się nudzą. pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM