Aniu! Cudowne wieści! Cieszę się razem z Tobą!
I jeszcze... Tu sprawa nie była zbyt drastyczna, choć dla psiaka i tak z pewnościa wielki stres, bo został wyrzucony. Podczas spaceru w czasie zlotu znaleźliśmy w polu porzuconego psiaka. Była o tym mowa, że piesek już ma dom. A ja chciałam głośno podziękować Zuzi i W., że zajęli sie maluchem, zapewnili mu opieke i dali dom ( u mamy W.). Dziekuje Wam, Kochani!
nawet mam podobna ikonkę
|