Rozmowy przy kawie (29)
Aniu! Cudowne wieści! Cieszę się razem z Tobą!



I jeszcze...
Tu sprawa nie była zbyt drastyczna, choć dla psiaka i tak z pewnościa wielki stres, bo został wyrzucony.
Podczas spaceru w czasie zlotu znaleźliśmy w polu porzuconego psiaka. Była o tym mowa, że piesek już ma dom. A ja chciałam głośno podziękować Zuzi i W., że zajęli sie maluchem, zapewnili mu opieke i dali dom ( u mamy W.).
Dziekuje Wam, Kochani!

nawet mam podobna ikonkę oczko




  PRZEJDŹ NA FORUM