Suszone pomidory
Z tego przepisu robię je od 4 lat , kłopot z w tym że nie pamiętam gdzie go znalazłam ( na pewno jakiś blog kulinarny)

Dowolna ilość pomidorów Limy (tzw, bawole serca
Umyte pomidory przekroić na pół , usunąć miejsce gdzie była szypułka, z każdej połówki usunąć gniazda nasienne
Tak przygotowane ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Miałam niecałe 5 kg pomidorów , zmieściły mi się na dwóch blachach z wyposażenia piekarnika.



Suszyłam jednocześnie obie blachy na dwóch poziomach ( co godz, zmieniałam im miejsce) włączając termoobieg na 90 stopni.
Suszyłam ok. 6 godz ( moje pomidory były bardzo mięsiste i duże , ale mniejsze i mniej mięsiste powinny krócej się suszyć)
Ususzone pomidory tak powinny wyglądać.



Przygotować małe słoiczki , do każdego wkładałam warstwami pomidory ,
Każdą warstwę posypywałam ususzoną bazylią , tymiankiem , grubo zmielonym pieprzem ,solą
Oraz czosnkiem pokrojonym w plasterki.
Tak ułożone pomidory należy zalać gorącym , ale nie wrzącym olejem ( uwaga , bo pomidorki skwierczą i „ puchną”.
Powinny być w całości przykryte olejem.



Tak przygotowane słoiczki należy zakręcić i odwrócić do góry dnem .
Trzymam je w lodówce kilka miesięcy , traktując jak delicje , tym bardziej ,że z 5 kg wychodzi od 4 do 5 słoiczków dżemowych.





  PRZEJDŹ NA FORUM