Obrazki z Gospodarstwa (1)
Małgosiu mówisz, że na Ulenie był cały kosz śliwek? Nie wiem jak wizytowałam Twój ogród, że nie zobaczyłam tej obfitości śliweczek. Musiałam być w niezłym stresie bo inaczej zostałoby Ci jedynie pół kosza. Oczywiście po fakcie przyznałabym się do nieuzgodnionego obżarstwa ale co moje, to byłoby już w żołądku.
Piękne miejscówki robisz dla roślinnych prezentów. Ja, tak szczerze mówiąc, nie jestem zwolennikiem ani dawania ani otrzymywania roślin bez uzgodnienia. Przy dawaniu boję się, że roślinka nie będzie tą najbardziej pożądaną a przy braniu zastanawiam się, gdzie mi będzie pasowała, co przy moich maleńkich rabatach, które nie będą już powiększane, jest czasami problemem. Na dodatek piachy i wszędobylskie słońce. Trzymam kciuki za lawendę francuską. Może stroisz jej pomoże przetrwać zimę?
Kora i Zuzia nie lubią obcych ale Burek i Bogusia chętnie przyjmą moje głaskanie. Pogłaskaj je ode mnie, proszę.


  PRZEJDŹ NA FORUM