Rozmowy przy kawie (29)
Justynko wszystkie dobre fluidy przesyłam do Ciebie. Będzie dobrze musi być i już.
Hura !jestem mega zadowolona udało się , pozbyłam się papy z podwórka wywieziona i nima jej .. Ulżyło mi bardzo bo ten smród nie dawał otwierać okien jak grzało na nią słoneczko.
Jutro mam zaklepaną pomocną dłoń to wykopiemy jedną wierzbę na oddanie.
A mam problem z jedną różą NN rozłazi się , wielka zrobiła się . Jak przycięłam na wiosnę to jeszcze gorzej rozlazła się. Zrobię zdjęcie.
Małgosiu bardzo cieplutki bukiecik aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM