Rozmowy przy kawie (28)
Witajcie! Ja po zakończeniu zlotu spędzam większość czasu w kuchni, bo mi się zaległości narobiło. Zrobiłam wczoraj słoiki tych ogórków w kurkumie - one tak ślicznie w słoikach wyglądają, że już ich smak jest wartością dodaną wesoły wesoły wesoły
Zutylizowałam też pozlotowe ogórki z gara kamiennego - 1 słoik zasłoikowałam, a z reszty ugotowałam gar zupy ogórkowej, za którą mi się bardzo tęskniło.
Mieliśmy też wczoraj gości (słupszczan z Anglii - na urlopie), którzy zażerają się naszym miodem i przyjechali po świeżą dostawę.
I posadziliśmy 8 róż - prezentów od uczestników zlotu. W moim wątku napiszę i pokażę szczegóły.


  PRZEJDŹ NA FORUM