Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
Dawno nie byłam w Warszawie , dzięki za relację , co do powstania ..w/g mnie nigdy nie powinno go być ..ale to już było..żal mi ściska serce jak pomyślę o tych wszystkich "Nieszczęśnikach" którzy odeszli ale i Tych którzy zostali z obrazkami tamtych dni , pewnie nigdy od nich się nie uwolnią..
Ogród jak zawsze piękny ..Zuziu czy w Twojej cienistej też rosną powojniki ? jeśli tak to jakie odmiany ?


  PRZEJDŹ NA FORUM