Rozmowy przy kawie (28)
Aniu u mnie też róże zaczęły chorować. Jedna straciła połowę liści w ciągu kilku dni a w dwóch innych uschły całe pędy. U mnie cały czas były takie upały, że oprysk powinnam robić pewnie około 4-tej nad ranem. Uschnięte pędy wycięłam ale też przydałby się oprysk. Mam nadzieje, ze po powrocie nie będzie na to za późno.


  PRZEJDŹ NA FORUM