Do tej pory się tu nie odzywałam, bo mi się wydawało, że nic nie chcę, nic nie będę sadzić i basta! Ale... tak kusicie, że jeśli ktoś miałby na zbyciu jakieś żurawki to ja poproszę. Miałam jedną i mi zdechła, ale może spróbuję jeszcze raz. Bardzo chętnie przygarnę także jakieś liliowce, bo mam 3 i zauważyłam, że chyba lubią moją glinę, bo bardzo ładnie się rozrastają. Chętnie także przygarnę jakieś hosty o dużych liściach.
Ja specjalnie dla Was ukorzeniłam wiosną trochę deserowych winorośli w różnych odmianach. Już wykopałam i zadoniczkowałam, ogarnęły się z szoku i wyglądają już całkiem przyzwoicie. W poszanowaniu wielkim ich nie miałam, tak sobie rosły w warzywniku

i wokół hortensji
[url=http://www.fotosik.pl/zdjecie/f76e11fa9f414197] [/URL
Tu już trochę wyplewione

i częściowo wykopane

Trochę ich będzie w tym roku 




|