Obrazki z Gospodarstwa (1)
Dziewczynki, dziękuję Wam za gotowość nabywczą, ale na razie zupełnie jeszcze o sprzedaży nie myślałam. Produkcja trwa, muszę się spieszyć, bo lawenda przekwita. To bardzo przyjemne zajęcie, ale czasochłonne.
Wczoraj ścięłam ostatnią turę, zaraz idę segregować.
A szycie woreczków to już chyba w sierpniu, bo susz musi porządnie wyschnąć.

Pat - ja mam tu kilka egzemplarzy tej uleny, więc nie stracę owoców, ale szkoda mi zawsze dużych drzew, bo one robią klimat ogrodu.
Tu widać, jak wygląda po złamaniu to drzewo: na dole 2 pnie a u góry 3 drapaki. Te drapaki drzewo stopniowo odrzuca, są słabe i po każdej wichurze odpada kawałek.



Stare drzewa same ograniczają sobie koronę, którą będą w stanie "wykarmić". Pięknie to widać na naszej potężnej robinii, zobaczysz sama.
Ta ulena też już ma zapasowa koronę, co może nie tak dobrze widać na zdjęciu (zaznaczyłam kółkiem), jak w naturze.



A taki widok powitał mnie rano na ścieżce.





  PRZEJDŹ NA FORUM