Dieta oczyszczająca warzywno-owocowa - 14 dni
Pomysły na posiłki mile widziane


Każdy ma wzloty i upadki (te drugie u mnie są niestety coraz częstsze....) Więc padam i znów się podnoszę i jak uda mi się te 2 kg zrzucić to czuje się tak, jakbym w totka wygrała..... Ostatnio miałam okazję do pogadania z kuzynką, która była na wczasach zdrowotnych dr.Dąbrowskiej. Też bym pojechała, lecz to poza zasięgiem finansowym jest.... Wróciła bardzo zadowolona, lżejsza o 3kg i zdrowotnie czuła się świetnie. Jest cukrzykiem, a na wczasach zmniejszyła dawkę insuliny o 3/4.... Teraz niestety, przez powrót do nie tak rygorystycznego żywienia, dawki znowu zwiększa... lecz znaczy to, że takie wtrząchanie ,marchewki' daje efekty.

Znalazłam mini wersję takiego żywienia w necie. Wydałam 20zł za przykładowy jadłospis na tydzień i chcę spróbować. Pora na takie oczyszczenie jest doskonała - warzywka i owoce w nadmiarze aniołek Jeśli ktoś ma pomysły na posiłki (oczywiście bez glutaminianu sodu), to proszę wstawiać.

Mnie zaciekawiło na tej stronie parę tekstów, z którymi pragnę się z Wami podzielić:

Dieta oczyszczająca, oprócz oczywistej korzyści jaką jest oczyszczenie naszego organizmu z toksyn i poprawę jego funkcjonowania, posiada „skutki uboczne” do których zaliczamy:
- redukcja masy ciała,
- zwiększenie energii życiowej,
- zwiększenie sprawności umysłowej,
- regeneracja układu nerwowego,
- normalizowanie przemian chemicznych w tkankach,
- rewitalizację gruczołów i narządów wewnętrznych,
- poprawę trawienia i wykorzystania składników odżywczych.


Praktycznie to każdy z nas chętnie się zgodzi na te 'skutki uboczne' prawda? Sporo tam nieścisłości, bo napisane jest, że to dieta na 600-800 kalorii, po czym jest napisane:

W skład oczyszczającej niskoenergetycznej diety warzywno-owocowej wchodzi:
około 100g warzyw,
200g owoców,
Natomiast należy pamiętać, że nie ma ograniczeń ilościowych, w/w dane mają zobrazować pożądany stosunek warzyw do owoców.


Ja nie zamierzam trzymać się głodowej wersji, takie dawki kalorii to anorektyczki mogą spożywać, a nie panie w słusznym wieku i jeszcze słuszniejszej podstawie (czytaj masie).... Tak, tu pora powiedzieć, że pół roku temu mało oczy mi nie wypadły, jak zobaczyłam trzycyfrową liczbę na wadze łazienkowej.... Teraz jest lepiej, lecz ciągle jestem w 'skrajnej otyłości'. Pora coś zrobić. Więc będę się oczyszczać na takich oto produktach:

W czasie diety oczyszczającej warzywo-owocowej zaleca się spożywanie następujących warzyw i owoców:
- korzeniowe: buraki, marchew, pietruszka, seler, chrzan, rzodkiew biała i czarna, rzepa, brukiew, rzodkiewka, skorzonera, pasternak,
- cebulowe: cebula, por, czosnek,
- krzyżowe: kapusta biała, włoska, czerwona, brukselka, pekińska, brokuł, kalafior, kalarepka, jarmuż,
- liściaste: wszystkie gatunki sałaty, seler naciowy, zielona pietruszka, rzeżucha, koperek, cykoria, szpinak, zioła,
- dyniowate: dynia, kabaczek, cukinia, ogórek, melon, kawon,
- psiankowate: pomidor, papryka, bakłażan,
- inne: fasolka szparagowa, groszek zielony, koper włoski, szparagi,
- owoce świeże: jabłka, cytryny, grejpfruty, kiwi i pomarańcze w ograniczonych ilościach,
- owoce suszone: śliwki, morele, jabłka.


Prawda, że wszystko jest dostępne?! Ja dziś na śniadanko wrzuciłam kilka obranych papierówek do garnka z wodą, a pod koniec dodałam listki świeżej mięty..... Po dwóch dniach niejedzenia to był rarytas.... Zalecają to wszystko spożywać jako:


- soków, najlepiej świeżo przygotowywanych,
- surówek warzywnych i surowych zup warzywnych np. gazpacho,
- warzyw gotowanych w małej ilości wody lub na parze i w postaci zup,
- warzyw kiszonych: kapusta, ogórki,
- wywarów z ziół, warzyw i owoców suszonych oraz świeżych,
- kompotów z zalecanych owoców,
- owoców surowych lub w postaci surówek: jabłka. grejpfruty, kiwi, suszone śliwki i morele.


Nie mogę jeszcze zacząć jeść surowej zieleniny, po rozstroju żołądka, który ciągle pobolewa, lecz myślę, że za 2-3 dni zacznę od dnia 1:

Przed śniadaniem:
Napój z jabłek z miętą na ciepło.

I Śniadanie:
Surówka z pomidorów, z cebulą i ogórkiem kiszonym, ze szczypiorkiem; napój z kiszonych buraków, z koperkiem i czosnkiem.

II Śniadanie:
Sok z marchwi z cytryną.

Obiad:
Zupa z zielonego groszku; sałatka z selera, jabłka i rozgotowanych śliwek suszonych, z kapustą pekińską; grejpfrut.

Podwieczorek:
Napój z melisy i jabłek.

Kolacja:
Przecier z gotowanych jabłek i surowych truskawek; surówka z kapusty pekińskiej, ze świeżym ogórkiem, cebulą i koperkiem.

Przed snem:
Napój z owoców dzikiej róży.




I jak Wam się to podoba? Zaczynamy oczyszczanie? Pomidorki pewnie już Wam na krzakach dojrzewają pan zielony Moje, o dziwo urosły, lecz jeszcze kolor maskujący.....


  PRZEJDŹ NA FORUM