NIEKOŃCZĄCE SIĘ PRÓBY... aby powstał ogród cz II
Wróciłam z działeczki ,właściwie niewiele się zmieniło , rozwijały się kolejne liliowce i lilie a ja podziwiałam ich kwiaty , fotografowałam między jednym deszczem a kolejnym . Upajałam się tez zapachem lilii .
Kilka bardziej ogólnych zdjęć aby nie powtarzać się za wiele ...



























kiedy trochę się wypogodziło , czyściliśmy z korzeni tuj miejsce pod róże , to w zasadzie jedyne słoneczne miejsce
czy dadzą radę ? zobaczymy ....









  PRZEJDŹ NA FORUM