Rozmowy przy kawie (28)
Bogusiu, dosiadam się do kawusi i karpatki. Smutno, ale Baletnica już nie cierpi.
Planujesz posiedzenie przy maszynie...Też mam ochotę. Widziałam w Kazimierzu fajne poduchy z resztek.
Mam zamiar zgapić. Recykling materiałowy a kosztuje krocie. Gdy obrobię fotki, pokażę.

Ogród przeszedł inspekcję. Bida. Zielska pełno. Ale mi się nie chce...
Nie zamieniłabym mojej wsiowej miejscówki na miasto.


  PRZEJD NA FORUM