Rozmowy przy kawie (28) |
Witajcie Padało od rana z niewielkimi przerwami i z tego powodu bardzo się cieszę, chyba jako jedyna tutaj ale u mnie na prawdę było sucho.Dwa razy padało, mocniej ale krótko, no i ziemia przemoczona na około 10cm a głębiej skała.Mam po dziurki w nosie czarnych malin ,wiśni i ogórków kiszonych dla pułku wojska chyba wystarczy jeszcze tylko ze 20 l po żydowsku, na wynos bo u mnie uwielbiają takie. Misiu super, że wyrwałaś się chociaż na troszkę z domowego kieratu Januszu szybkiego powrotu do zdrowia dla M. Justynko ale z Ciebie pracuś, zamiast odsypiać robisz przetwory Małgosiu gratuluję decyzji o adopcji, kicia będzie szczęśliwa Marioewo moje kości też fatalnie znoszą taką huśtawkę pogodową Miłego popołudnia dla Wszystkich tu zaglądających |