Wiejskie zarośla, czyli przypadki szalonej Beatki |
Czasem są takie ściski jak dawniej dzieciom gruszką gumową czyściło nosek i ścisk zassysał niedrożność. Pierwsze 3. dni były okropne, bo musiałam jeździć po lekarzach a gorączkowałam. Skąd! Przeca ten faflucen nie umie jeździć. .. |