| Rozmowy przy kawie (27) |
maliola pisze: A jak Zuziu w Warszawie - nie miałaś utrudnień - podobno rano pozalewane było? Olu, chyba trochę w mediach przesadzali Ja i tak jeżdżę tramwajem i dojechałam bez problemu. Ciekawe jak tam na wybrzeżu. Cieszę się, że zobaczę Gdynię. Lubię bardzo Trójmiasto. Pranie zrobione, drugie wstawiam, zmywarkę puszczam i idę pospać trochę. A z mortadelą to pewnie jak z parówkami i polityką: lepiej nie wiedzieć z czego się je robi |