Rozmowy przy kawie (27)
Witajcie
Co tu się wyrabia!! W męża skarpetami i majtasami, ściga się ich , w innych wersjach upija. No dobrze trafiłam po prostu, nic tylko się uczyć. pan zielonypan zielony O obsłudze chłopa piszą!!
Dochodzę do siebie po ostatnich dniach, ciężko jest , bo nie wiem z której strony talib zaatakuje, bo że będzie kontratak to jak w banku szwajcarskim. Pewnie 2 tygodnie ciszy mam, puki decyzji nie dostanie terrorysta zbolały.
Powiem Wam, że już dość mam tego do tego stopnia ,że za tymi rublowymi bym się rozejrzała , ale środowisko mi obce jest...
Mam po prostu nadzieję , że uda się to policjantom to ukrucić. Dziś dzwoniłam do komendanta wojewódzkiego, z chęcią umówienia na audiencję , niestety przyjmuje on jedynie w sprawie skarg, a tej wnosić nie chcę , choć powinnam na naszą powiatówkę ,za wydanie pozytywnej opinii przy teczce Lwa Rywina.
Ale dość o tym, zeszły tydzień jak pisałam spędziłam na układaniu paneli w pokoju. Jako osoba pozbawiona mechanicznej siły tnącej wszystko przycinałam ręcznie.... Matko i córko, z prawego teraz unikajcie sierpa mego... Morderczy jest lol Pozostały wykończeniówki, listwy i parę bajerów, ale dumna z siebie jestem. Zwłaszcza ,że teściowa nie mogła umniejszyć mojej pracy- choć starała się usilnie taki dziwny bo ją dzieci szybko prostowały - mama sama to zrobiła, nikt jej nie pomagał!! To musiała się odgryźć i stwierdziła ,że przez te panele pokój się zmniejszył.... machnęłam ręką. W życiu śrubki nie wkręciła, co z nią gadać.
Pojechaliśmy też zawieźć towar do Pszczyny, po czym zwiedziliśmy zagrodę żubrów, potem jazda na Czantorię , wystawa Lego w Bielsku i dzieciaki wycieczkę miały. Pewnie o tym pisałam, ale przez ostatnie dni już mało pamiętam, chyba stres mnie je.
Meśka, mój małż się zepsuł na amen,wredne to się zrobiło, mendowate i nie do życia. Właśnie tak- ja dom, dzieci, firma, ogród, remont - sama bez fachowców bo nic bym nie zrobiła z takim budżetem, pierdyliard spraw, ciągłe maglowanie przepisów, bo ciągle coś, rozszerzenie działalności firmy, urzędy, rzeczoznawcy - łeb jak sklep. A ten ciągły foch, ciągle nie tak, ciągle źle. Pękło mi ostatnio, no i wątroba wylała. Jak mu przedstawiałam całokształt, łącznie z znalezieniem pracy na etat i w du... mieniem jego firmy i problemów, to się chłop naprawił. Z ostrożnością od 2 tygodni do niego podchodzę , bo nie wiem czy pije , ćpa, czy to Iti jakieś poruszonyzdziwiony No zobaczymy. Nie chwalę dnia przed .....
Idę robić naleśniki, kawy nie daję ,za późno jest, ale naleśniki zaraz mogę pachnące cieplutkie....?


  PRZEJDŹ NA FORUM