Rozmowy przy kawie (27)
Mesiu, bo ja jeszcze zapomniałam dopisać, że faceta trzeba zaniedbywać. Nie skakać koło niego, nie troszczyć sie za bardzo, nie gotować zawsze tego, co najbardziej lubi (tylko czasem), nie podstawiać wszystkiego pod nos... Wychodzić nie informując, dokąd i kiedy sie wróci, miec swoje sprawy, o których nic nie wie, czasem mieć ważniejsze sprawy, czasem podejmować ważne decyzje bez jego udziału, czasem wychodząc podać dyspozycje i zamknąć za sobą drzwi, czasem miec telefony od innych mężczyzn, których nie zna i nie pozna... Wtedy bardziej docenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM