Rozmowy przy kawie (27)
Marysiu-Ewo nie jesteś sama....
Mój Banderas po badaniu mózgu (TK głowy) zeskoczył z łoża wziął swe pantofelki w ręce i zwiał a personel za nim, ja za personelem ..... chyba mu walnęli za dużą dawkę promieni lol
Znajoma, która "pomogła" nam skrócić czas oczekiwania na badanie o 2mies. też brała udział w tym pościgu...
On zareagował na mój okrzyk.... gdzie lecisz idioto!!!
Wróciliśmy do domu i Banderas wypoczywa teraz we własnym łożu i jakoś zmienia mu się karnacja skóry na oranż, może będzie Winnetou lol


  PRZEJDŹ NA FORUM